Broń atomowa USA w Europie. Pentagon studzi ekscytację mediów
"Zrzucana z powietrza bomba jądrowa B61-12 miała pojawić się w europejskich bazach na wiosnę. Z uwagi na groźby Władimira Putina akcja ta została przyspieszona" – napisano na portalu. O komentarz poproszono rzecznika też Pentagonu.
Pentagon uspokaja media
Politico powołało się na nieopublikowany dotychczas raport i relację dwóch osób zaangażowanych w sprawę. "Amerykańscy urzędnicy podczas zamkniętego spotkania w Brukseli przekazali sojusznikom NATO, że rozmieszczanie nowocześniejszej wersji bomby atomowej B61-12 pierwotnie zaplanowane było na początek przyszłego roku" - informuje źródło gazety.
"Potrzeba zastąpienia starszej broni nowszą wersją zrodziła się w obliczu zwiększonego napięcia związanymi z groźbami Rosji" – napisano na portalu. O potwierdzenie tych spekulacji gazeta poprosiła rzecznika Pentagonu.
– Modernizacja amerykańskiej broni jądrowej B61 trwa od lat, a plany bezpiecznej i odpowiedzialnej wymiany starszej broni na ulepszone wersje B61-12 są częścią planu. Nie jest on w żaden sposób związany z obecnymi wydarzeniami na Ukrainie i nie został w przyspieszony – wyjaśnił w rozmowie z portalem generał. bryg. Patrick Ryder.
Coroczne ćwiczenia
O jakie wydarzenia chodzi? Rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu przekazał w środę prezydentowi Władimirowi Putinowi informacje o przeprowadzeniu zakończonych sukcesem ćwiczeń masowego ataku nuklearnego – podała rosyjska, państwowa agencja TASS.
Standardowe ćwiczenia przeprowadziły rosyjskie strategiczne siły jądrowe, przygotowując się na ewentualny atak nuklearny wroga, podała agencja.
To, w połączeniu z szantażami nuklearnymi wysuwanymi co pewien czas przez Moskwę wobec Kijowa i w szerszym kontekście Zachodu, budzi w Europie niepokoje społeczno-polityczne.
Rosja powiadomiła USA
Amerykańskie służby od ubiegłego tygodnia uprzedzały, że Rosja w najbliższych dniach prawdopodobnie przeprowadzi testowe wystrzelenie pocisków podczas corocznych ćwiczeń swoich strategicznych sił nuklearnych "Grom". Informowała o tym agencja Reutera, powołując się na wysokiego rangą urzędnika wojskowego USA. Zgodnie z traktatem Nowy START, Rosja jest zobowiązana do wcześniejszego powiadamiania o planach wystrzelenia takich rakiet. Rosja powiadomiła USA w środę 26 października.